Donald Trump jest sfrustrowany brakiem zgody Ukrainy na przekazanie Stanom Zjednoczonym zasobów naturalnych jako rekompensaty za pomoc militarną – powiedział doradca prezydenta USA do spraw bezpieczeństwa narodowego Mike Waltz. Nie zaprzeczył, że Trump z tego powodu wstrzymuje pomoc militarną dla Ukrainy.
W ostatnich dniach amerykański prezydent ostro atakuje Wołodymyra Zełenskiego. Nazywa go dyktatorem, a Ukrainę oskarża o rozpoczęcie wojny z Rosją. Podczas briefingu w Białym Domu Mike Waltz zasugerował, że Trumpa zdenerwowało odrzucenie przez Kijów projektu umowy na przekazanie USA połowy dochodów z bogactw naturalnych. „Prezydent Trump jest teraz bardzo sfrustrowany prezydentem Zełenskim, że nie zasiadł do stołu i nie skorzystał z okazji, którą zaoferowaliśmy” – mówił. Waltz dał do zrozumienia, że żądanie Trumpa ma charakter ultimatum wobec Zełenskiego. „Myślę, że w końcu dojdzie do tego punktu. Mam nadzieję, że stanie się to bardzo szybko” – dodał. Donald Trump domaga się od Ukrainy 500 miliardów dolarów, choć amerykańska pomoc dla tego kraju wyniosła mniej niż 150 miliardów. Według dziennika The Telegraph Trump chce przejąć połowę zasobów naturalnych Ukrainy, co gazeta określiła mianem kolonizacji gospodarczej Ukrainy przez USA.