Prezydent Wołodymyr Zełenski został ostrzeżony, aby nie prowadzić niepotrzebnych i spornych dyskusji w Białym Domu – powiedział w wywiadzie dla telewizji Fox News Doradca do Spraw Bezpieczeństwa Białego Domu Mike Waltz. Uchylił on kulisy spotkania Trump – Zełenski po piątkowym fiasku rozmów w sprawie pokoju na Ukrainie.
Mike Waltz nie zgodził się z opinią części Demokratów i komentatorów politycznych, że w Białym Domu chciano upokorzyć ukraińskiego prezydenta. Podkreślał, że wszystko było przygotowane do podpisania umowy, która na pokolenia związałaby ekonomicznie oba kraje i była wstępem do pokoju. Waltz dodawał, że Wołodymyr Zełeński musi zdawać sobie sprawę, że rozgrywa teraz z Donaldem Trumpem, a nie Joe Bidenem. – Prezydenta sfrustrowało i wywołało gniew to, iż nie jest jasne, czy Zełeński chce tak naprawdę wstrzymania walk i pokoju. Proszono go, aby nie roztrząsał tego przed całym światem. Dlatego prezydent i wiceprezydent Vance stwierdzili, że dość tego – mówił w telewizji Fox News Mike Waltz. Przedstawiciele Białego Domu cały czas zapewniają, że w dalszym ciągu chcą prowadzić dialog z Ukrainą.