Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że Polska pomaga Ukrainie poprzez wysyłanie broni oraz organizację wysyłania broni. Podczas spotkania z mieszkańcami Świdnika szef rządu zaznaczył, że teraz nasz kraj teraz sam się zbroi.
„Ale chcę też powiedzieć panu prezydentowi Zełenskiemu żeby nigdy więcej nie obrażał Polaków, jak ostatnio podczas swojego wystąpienia w ONZ, Polacy nigdy na to nie pozwolą. A obrona polskiego dobrego imienia jest nie tylko moim obowiązkiem i honorem, ale jest także najważniejszym zadaniem rządu Rzeczypospolitej. Będziemy bronić w obecnym kontekście geopolitycznym wszystkich naszych racji i wiemy, jak te racje należy ukształtować” – mówił premier. Morawiecki zapowiedział, że polski rząd „będzie bronił w obecnym kontekście geopolitycznym wszystkich naszych racji”. Prezydent Ukrainy podczas wystąpienia sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku odniósł się do decyzji Polski i innych krajów dotyczącej embarga na zboże. Wołodymyr Zełenski stwierdził, że „niepokojące jest to, jak niektórzy w Europie, niektórzy nasi przyjaciele w Europie, odgrywają w teatrze politycznym solidarność, robiąc thriller ze zbożem”. „Może się wydawać, że odgrywają własną rolę, ale w rzeczywistości pomagają przygotowywać scenę dla moskiewskiego aktora” – mówił ukraiński prezydent. Unijne embargo na import ukraińskiego zboża, które obejmowało między innymi Polskę, Węgry i Słowację, wygasło 15 września.
