„Putin budował Nordstream, aby ominąć Ukrainę i szantażować Europę Wschodnią groźbą zakręcenia kurka z gazem, a to Ukraina zablokowała mu możliwość eksportu gazu bezpośrednio do UE” – napisał minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski (fot.).
Rosyjski koncern Gazprom poinformował o wstrzymaniu eksportu gazu do Europy przez Ukrainę. Tym samym wygasła 5-letnia umowa między Moskwą a Kijowem o tranzycie tego surowca. Przedłużenia jej odmówiła strona ukraińska, argumentując swoją decyzję kwestiami bezpieczeństwa narodowego. W odpowiedzi na wcześniejsze zapowiedzi ukraińskiego rządu o wstrzymaniu tranzytu między premier Słowacji Robert Fico zagroził Ukrainie odcięciem dostaw prądu. Dla Słowacji wstrzymanie eksportu oznacza przede wszystkim straty wpływów z tranzytu gazu i drastyczny skok cen za błękitne paliwo. Słowacy zarabiają na tranzycie gazu np. do Czech i dalej.