W Chicago spadła liczba strzelanin– zapewnia nadkomisarz miejskiego departamentu policji, David Brown. Podczas świątecznego weekendu z okazji 4 lipca w strzelaninach w Chicago zginęło 8 osób a co najmniej 60 zostało rannych.
Mimo to nadkomisarz Brown twierdzi, że sytuacja ulegał poprawie. Na dowód przytoczył dane: od 1 do 4 lipca w porównaniu z rokiem ubiegłym liczba strzelanin spadła o 14 procent, o 21 procent było mniej poszkodowanych w nich osób a liczba zabójstw spadła o 53 procent. Od 1 do 4 lipca w tym roku policja odpowiedziała na 51 zgłoszeń o strzelaninach w Chicago. Nadkomisarz zapewnił, że policja kontynuuje strategię, której celem jest zmniejszenie przestępczości a przede wszystkim strzelanin. Zaapelował do mieszkańców o współpracę, dzięki której nasze miasto będzie bezpieczniejsze.
