Nadkomisarz departamentu policji Chicago Larry Snelling jest zwolennikiem technologii wykrywania strzałów ShotSpotter. Zaznaczył, że ostateczna decyzja należy jednak do burmistrza Brandona Johnsona.
Szef chicagowskiej policji podczas środowego spotkania na forum Rady Miasta mówił o przygotowaniach do zabezpieczeń letnich imprez w Chicago. Radny z 17. okręgu, David Moore, zapytał Snellinga czy uważa, że ShotSpotter nadal jest potrzebny w naszym mieście i czy spełnia się w szybkim ustalaniu, gdzie padają strzały. Nadkomisarz stwierdził, że technologia umożliwia policji szybsze reagowanie na strzelaniny. „Mieliśmy prawie 500 takich zgłoszeń i dzięki szybkiej reakcji policjantów, którzy udzielili pomocy poszkodowanym udało się uratować ludzkie życie” – dodał Snelling. Moore jest jednym z radnych, który może przyczynić się do zakończenia działania ShotSpotter w Chicago. Burmistrz zapowiedział wcześniej, że umowa z firmą oferującą tą technologię zostanie zakończona we wrześniu.
