Orlen przegrał z Komisją Europejską przed unijnym Trybunałem Sprawiedliwości w sprawie dotyczącej Gazpromu. Sędziowie oddalili skargę polskiej spółki na ugodę, którą Bruksela zawarła z rosyjskim koncernem, dzięki czemu uniknął on wysokich kar finansowych.
W 2015 roku Komisja zarzuciła Gazpromowi monopolistyczne praktyki, łamanie zasad konkurencji, nadużywanie pozycji w Europie Środkowej i Wschodniej, zawyżanie cen wedle własnego uznania i dzielenie rynku gazu. Mimo dowodów na takie postępowanie Komisja Europejska trzy lata później – w maju 2018 roku poszła z Gazpromem na ugodę, bo ten zobowiązał się do zmiany postępowania. To spotkało się z krytyką części krajów Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polski, oraz spółek energetycznych. Wskazywano na szkody firm środkowoeuropejskich w związku z działaniami Gazpromu niezgodnymi z unijnym prawem i podkreślano, że Gazprom nie zmienił całkowicie modelu postępowania. Skargę na ugodę złożyło Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. W lutym 2022 roku ta skarga została oddalona przez Sąd Unii Europejskiej, który uznał, że decyzja Komisji nie była obarczona błędami proceduralnymi i merytorycznymi. Po przejęciu PGNiG-u to Orlen kontynuował spór z Brukselą przed unijnym Trybunałem Sprawiedliwości. Dziś ostateczne przegrał, bo sędziowie przyznali rację Komisji.