Papież Franciszek odwiedził Fatimę, gdzie modlił się o pokój. Razem z niepełnosprawnymi odmówił różaniec w tej intencji. W jednym z największych maryjnych sanktuariów na świecie zgromadziło się ponad 200 tysięcy osób.
Po modlitwie różańcowej papież długo modlił się w skupieniu i ciszy. W swoim przemówieniu – podobnie, jak w poprzednich dniach – odszedł od przygotowanego wcześniej tekstu wystąpienia. Mówił, że Kościół jest jak radosny dom, który nie ma drzwi, tak, aby każdy mógł do niego wejść. „Kościół to dom matki. A matka zawsze ma otwarte serce dla wszystkich swoich dzieci. Wszystkich, wszystkich, wszystkich bez wyjątku. Jesteśmy tutaj pod macierzyńskim spojrzeniem Marii. Jesteśmy tutaj jako Kościół. Matka Kościół. I to jest pielgrzymka w rysie maryjnym” – powiedział. Papież nawiązał do historii zwiastowania i przypomniał słowa „Maryja wstała i wyszła z pośpiechem” – są one hasłem Światowych Dni Młodzieży w Portugalii. Zaprosił, żeby spojrzeć na obraz Maryi i to, co każdy z nas o tym myśli. „Co Maryja mówi mi jako matka? Na co wskazuje swoim palcem? Jezus także czasami wskazuje na jakąś małą rzecz, z którą jest dobrze w naszym sercu. Ale zawsze zwraca uwagę” – mówił papież, dodając, że każdy osobiście musi odpowiedzieć sobie na pytanie, co jest w jego życiu, co nas porusza i na co w naszych sercach wskazuje Jezus. „Drodzy bracia. Odczujmy dziś tę obecność Maryi Matki. Matki, która jest zawsze. Matki, która mówi o Jezusie, zróbmy wszystko, o co prosi. To jest Maryja, która jest naszą Matką, jest blisko nas” – powiedział na koniec Ojciec Święty. Papież nawiązał do historii zwiastowania i przypomniał słowa „Maryja wstała i wyszła z pośpiechem” – są one hasłem Światowych Dni Młodzieży w Portugalii. Franciszek jest w Portugalii od środy. To jego 42. zagraniczna pielgrzymka i druga wizyta w Portugalii. Wcześniej odwiedził ten kraj w rocznicę 100-lecia Objawień Fatimskich. Tym razem podróż związana jest ze spotkaniem z młodzieżą. Wieczorem w Lizbonie, stolicy Portugalii, spotka się z młodymi pielgrzymami z całego globu na modlitwie i czuwaniu. Jutro pośle uczestników z powrotem do swoich domów i ogłosi miejsce kolejnego Światowego Dnia Młodzieży.
