Na zakończenie pielgrzymki do Bahrajnu papież w kościele Najświętszego Serca Jezusowego w stolicy Manamie odbył spotkanie modlitewne z hierarchami i przedstawicielami lokalnych Kościołów. Zaapelował o jedność i dialog z innymi wyznaniami i religiami.
W swoim wystąpieniu Franciszek zwrócił uwagę, że większość lokalnych chrześcijan to imigranci pochodzący z różnych krajów, co oddaje powszechną naturę Kościoła. Wyraził bliskość ze wszystkimi cierpiącymi narodami na Bliskim Wschodzie, szczególnie w Libanie. „Bądźmy stróżami i budowniczymi jedności! Aby być wiarygodnym w dialogu z innymi, żyjmy w braterstwie między sobą. Także w społeczeństwie wieloreligijnym i wielokulturowym”. Wskazał, że na spotkanie z innymi należy wyjść z rozbrajającą mocą miłosierdzia. Powiedział, że tam gdzie są potrzebujący bracia – na przykład więźniowie – obecny jest Jezus. Zaznaczył, że miarą godności i nadziei społeczeństwa jest to jak traktuje ono właśnie potrzebujących i najsłabszych.