Minister edukacji i nauki Krzysztof Szczucki z Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że PiS domaga się od Koalicji Obywatelskiej i Polski 2050 przedstawienia listy ekspertów, z którymi konsultowano projekt ustawy o zamrożeniu cen energii, zmieniający także przepisy dotyczące wiatraków. Jak mówił nie wierzy, że przygotowali go posłowie pod nim podpisani.
Minister zwrócił uwagę, że często różni specjaliści są zatrudnieni w agencjach lobbystycznych, gdzie są nastawieni, żeby swoją ekspercką wiedzą promować określony sposób myślenia. „Tak mogło być i w tym przypadku. To, że eksperci konsultowali ten projekt, to jeszcze nie znaczy, że byli oni obiektywni. To mogli być eksperci zatrudnieni przez producentów turbin wiatrowych” – mówił. Krzysztof Szczucki wyraził nadzieję, że jeśli parlament przegłosuje tę ustawę, to prezydent jej nie podpisze. Grupa posłów Polski 2050 i Koalicji Obywatelskiej złożyła w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o zmianie ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła. Zakłada ona zamrożenie cen prądu, gazu i ciepła dla gospodarstw domowych i podmiotów wrażliwych do końca czerwca 2024 roku. W projekcie założono też utrzymanie proporcjonalnych obecnych limitów zużycia i utrzymanie grup objętych ochroną. Ponadto zaproponowano przywrócenie obliga giełdowego i liberalizację zasad budowy farm wiatrowych. Projekt zakłada m.in. normy hałasu dla elektrowni wiatrowych i związane z tymi normami minimalne odległości od terenów zabudowy mieszkaniowej, zagrodowej, rekreacyjnej i mieszkaniowo-usługowej. Dla maksymalnego emitowanego hałasu elektrowni do 103 decybeli to 300 metrów. Dla zabudowy jednorodzinnej to 400 metrów.
