Warszawska policja zatrzymała osobę podejrzewaną o zdewastowanie pomnika ofiar Rzezi Woli. To 76-letnia mieszkanka tej dzielnicy. „Policjanci z Woli dzięki zaangażowaniu wielu funkcjonariuszy i zakrojonym na szeroką skalę czynnościom operacyjno-rozpoznawczym zatrzymali osobę podejrzewaną o wczorajsze przestępstwo dotyczące znieważenia pomnika.
Czynności w toku”- informuje stołeczna policja na portalu X. Zdewastowany ostatniej nocy pomnik ofiar Rzezi Woli w Warszawie został już oczyszczony przez specjalistyczną firmę. Tablica została oblana ciemną substancją. Małgorzata Staniszewska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa – Wola poinformowała, że funkcjonariusze zabezpieczyli dowody w tej sprawie. „Prawdopodobnie pomnik został oblany kawą. Zostały przeprowadzone oględziny na miejscu i prowadzone są czynności mające na celu zabezpieczenie śladów i dowodów” – mówiła. Policja poszukiwała też świadków zdarzenia i sprawdzała zapisy monitoringu. Tablica autorstwa Karol Tchorka upamiętnia rozstrzelanie około 7 tysięcy Polaków podczas powstania warszawskiego. Wczoraj minęło 80. rocznica zamordowania przez Niemców ponad 50 tysięcy mieszkańców dzielnicy. Do zbrodni doszło w pierwszych dniach po wybuchu powstania warszawskiego w sierpniu 1944 roku. Działaniami eksterminacyjnymi na Woli dowodził SS-Gruppenführer Heinz Reinefarth. Oprócz niemieców, pod rozkazami miał także Ukraińców i Rosjan. Po zakończeniu wojny nikt ze sprawców rzezi na Woli nie poniósł odpowiedzialności za popełnione zbrodnie. Wczoraj ulicami Woli przeszedł marsz, którego uczestnicy oddali hołd tysiącom cywilnych ofiar zamordowanych przez Niemców.