Polskie MSZ wezwało charge d’affaires Białorusi w sprawie skazania dziennikarki

3 sierpnia 2022

W polskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych w godzinach porannych ma stawić się charge d’affaires Białorusi. Strona polska przekaże mu stanowczy protest oraz żądanie natychmiastowego uwolnienia dziennikarki TVP Iryny Słaunikawej i innych osób bezprawnie pozbawionych wolności na Białorusi, w tym Andrzeja Poczobuta – poinformował wiceszef MSZ Marcin Przydacz.

Iryna Słaunikawa wykonywała obowiązki dziennikarskie w centrum wydarzeń podczas protestów społecznych na Białorusi w 2020 roku. Została aresztowana razem z mężem Alaksandrem Łojką w październiku zeszłego roku na lotnisku w Mińsku, gdy wracali do domu z wakacji. Sąd w Homlu skazał ją wczoraj na pięć lat kolonii karnej za rzekomą „organizację protestów” i „kierowanie ugrupowaniem ekstremistycznym”. Maksymalna kara za czyny, o które oskarżono dziennikarkę, to siedem lat pozbawienia wolności. Wyrok był nawet surowszy, niż chciał oskarżyciel, który wnioskował o cztery lata kolonii karnej. Proces w Homlu odbywał się za zamkniętymi drzwiami, a adwokata dziennikarki oraz jej rodzinę zobowiązano do nierozpowszechniania informacji o przebiegu procesu. Wyrok potępił premier Mateusz Morawiecki. „Wolność prasy, słowa i nieskrępowane prawo do wyrażania własnych opinii to fundamenty demokracji. Skazanie przez reżim Łukaszenki dziennikarki Iryny Słaunikawej na pięć lat kolonii karnej jest absolutnym skandalem, pogwałceniem wszelkich norm cywilizacyjnych, praw człowieka i standardów dziennikarskich. Ten nieakceptowalny wyrok spotka się z natychmiastową, stanowczą reakcją Polski na szczeblu międzynarodowym” – napisał premier w mediach społecznościowych. W więzieniach i aresztach przebywa obecnie 33 białoruskich dziennikarzy.

PARTNERZY