Po opadach śniegu Chicago ścisnął mróz. Temperatura odczuwalna jest znacznie niższa za sprawą silnego wiatru. Mimo w wcześniejszych ostrzeżeń w Chicago spadło w granicach 2.5 cali śniegu.
Nadal do soboty do godziny 6 rano obowiązuje ostrzeżenie przed niskimi temperaturami. Za sprawą wiatru mogącego przekraczać w porywach 45 mil na godzinę lokalnie temperatura może spaść do minus 35 F – alarmuje krajowe centrum meteorologiczne. I apeluje do osób, które muszą wyjść na zewnątrz by ubierały się warstwowo i zakrywały twarz. Lekarze z kolei przypominają, że tak niskie temperatury stanowią zagrożenie nie tylko dla naszego zdrowia, ale także życia zwłaszcza w przypadku dzieci, kobiet w ciąży a także osób starszych i zmagających się z chorobami układu oddechowego. W Chicago działają tzw. warming centers w których można się ogrzać i schronić, jedno z nich w Garfield Community Service Center przy 10 South Kedzie Avenue czynne jest przez całą dobę a pozostałe w tygodniu od 9 rano do 5 po południu. Władze Chicago przypominają właścicielom budynków, którzy wynajmują mieszkania, że zgodnie z przepisami miejskimi temperatura w pomieszczeniach od 8:30 rano do 10:30 wieczorem nie może spaść poniżej 68 F a w ciągu pozostałych godzin poniżej 66 F. Za niedostosowanie się do tych przepisów właścicielom budynków grożą kary. Mieszkańcy mogą zgłaszać wszelkie uwagi pod alarmowym numerem telefonu 311.
