Poseł PSL Krzysztof Paszyk o wyborach samorządowych: Nie rozliczamy ale wyciągamy wnioski

My nie rozliczamy, my podsumowujemy, analizujemy i wyciągamy wnioski. Tak o wynikach wyborów samorządowych mówi szef klubu PSL Krzysztof Paszyk.

Państwowa Komisja Wyborcza podaje wyniki wyborów samorządowych do sejmików wojewódzkich. Partia Jarosława Kaczyńskiego uzyskała 34,27 procent, druga jest Koalicja Obywatelska z wynikiem 30,59 procent, podium zamyka Trzecia Droga z poparciem na poziomie 14,25 procent. Krzysztof Paszyk mówi, że z każdej kampanii trzeba wyciągnąć wnioski, by nie popełniać pewnych błędów w kolejnej. Polityk jest zadowolony z wyników Trzeciej Drogi. „Powtórzyliśmy wynik z jesieni ubiegłego roku” – powiedział. Krzysztof Paszyk był też pytany o ewentualne rozliczenia wewnątrz koalicji rządowej. W mediach pojawiają się pomysły dotyczące renegocjacji umowy koalicyjnej. W kuluarach słychać między innymi, że chce tego PSL, które nie jest chętne do oddania fotela marszałka Sejmu Włodzimierzowi Czarzastemu, co zakłada umowa koalicyjna. Powodem jest dopiero piąty wynik Lewicy w wyborach do sejmików z poparciem 6,32 procent. Poseł Paszyk przyznaje, że w czasie kampanii wyborczej „był pewien problem”, który mógł wpłynąć na ostateczny wynik partii tworzących koalicję rządową. Dodał, że Trzecia Droga przestrzegała przed dokuczaniem sobie i ingerowaniem w sposoby prowadzenia kampanii czy nawoływaniem do wystawiania PSL i Polsce 2050 „czerwonej kartki”. Jego zdaniem nie można mówić o iskrzeniu w koalicji, a o ocenie co zagrało, a co nie w czasie kampanii. W niedzielnych wyborach samorządowych do sejmików województw czwarte miejsce zajęła Konfederacja. Uzyskała ona 7,23 procent głosów.