Wnioski o uchylenie immunitetów Michała Wosia oraz czterech sędziów zamieszanych w aferę hejterską to przyspieszenie działań prokuratury w wyjaśnianiu nieprawidłowości poprzedniej władzy. Tak premier Donald Tusk ocenił decyzję Prokuratora Generalnego Adama Bodnara w tych sprawach.
Szef rządu wskazał, że prokuratura musi działać skutecznie, ale również zgodnie z prawem. „To musi być udokumentowane, to musi być efekt pracy prokuratury. Nie wystarczy przegłosować wniosek o uchylenie immunitetu. Ten wniosek musi być adekwatny do tego, co będzie działo się później przed sądem. Chciałbym, żeby ci, którzy okradali Polskę, łamali praworządność, żeby nie tylko stanęli przed sądem, tylko żeby zostali efektywnie skazani na podstawie mocnych dowodów” – mówił premier Donald Tusk. Sejm zgodził się na uchylenie immunitetu posła Suwerennej Polski Michała Wosia. Wniosek przesłał do Sejmu Prokurator Generalny w związku z nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości. Wśród możliwych zarzutów wymienił przekroczenie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego, nadużycie zaufania oraz wyrządzenie szkody majątkowej wielkich rozmiarów. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar zapowiedział również, że jeszcze dziś zostaną złożone wnioski o uchylenie immunitetu czterech sędziów zaangażowanych w aferę hejterską. Zarzuca się im przekroczenie uprawnień oraz przekroczenie przepisów dotyczących danych osobowych.