Betlejemskie Światło Pokoju dotarło do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Szef rządu Donald Tusk odbierając od harcerzy symboliczny ogień mówił o potrzebie pokoju. „Słowa o tym, że potrzebujemy tego wewnętrznego pokoju, czyli pokoju w każdym z nas, lecz także w naszych domach, w naszej ojczyźnie, takiego wygaszenia złych emocji będą mottem dla nas dzisiaj i przez wszystkie te miesiące i być może lata, kiedy przyjdzie nam odpowiadać za losy ojczyzny” – powiedział Donald Tusk. Premier podziękował harcerzom, ponieważ „być może dzięki ich obecności i ogniu pragnienie i słowa o potrzebie pokoju i wzajemnego zrozumienia może dotrą do wszystkich”. „Też do naszych serc, tych którzy rządzą, tych, którzy oczekują od władzy dobrych dzieł, dobrych rzeczy” – mówił szef rządu. Premier zwrócił uwagę na symboliczną datę, kiedy Betlejemskie Światło Pokoju dotarło do jego kancelarii, ponieważ chwilę później rozpoczęło się pierwsze oficjalne posiedzenie nowego rządu.