Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że w przyszłym roku rząd chce zamrozić ceny gazu dla odbiorców indywidualnych na poziomie podobnym do cen tegorocznych. W tej chwili toczy się międzyresortowa dyskusja na ten temat, a zamrożenie miałoby dotyczyć również instytucji wrażliwych, takich jak szkoły, szpitale, domy opieki.
Podczas wizyty w Sulejówku szef rządu zaznaczył, że rozważane jest wprowadzenie kryterium dochodowego dla zamrożonych cen gazu. „Kryterium dochodowe stosowane jest w szeregu innych programów. Ono dobrze działa, nie wiąże się z biurokracją, a jednocześnie jest bardzo sprawiedliwe” – wyjaśniał premier Morawiecki. Decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta w najbliższych dniach, tak aby ustawa w tej sprawie w przyszłym tygodniu trafiła do Sejmu. Premier Mateusz Morawiecki dodał, że rząd pracuje również nad sposobami utrzymania cen paliw po przywróceniu stawek VAT i akcyzy obniżonych w ramach tarczy antyinflacyjnej. Zaznaczył jednocześnie, że w tym przypadku wiele zależy od sytuacji na światowym rynku paliw, która się nieco poprawia. „Jest i umocnienie złotówki, a wiadomo, że ropę naftową kupuje się w dolarach. Jest też, w porównaniu do ostatnich paru miesięcy, spadek cen ropy na rynkach światowych” – mówił szef rządu. Po wprowadzeniu tarczy antyinflacyjnej zostały obniżone stawki podatku VAT na paliwa silnikowe – do 8 procent, na energię elektryczną i ciepło – do 5 procent, na żywność i nawozy sztuczne – do zera. Tarcza w tej formie obowiązuje do końca roku. Komisja Europejska nie zgadza się na stosowanie zerowej stawki VAT na gaz ziemny i nawozy sztuczne oraz obniżonej stawki na paliwa silnikowe.
