Premier Mateusz Morawiecki pyta ilu sędziów powinno zasiadać w TK do orzekania w pełnym składzie

7 czerwca 2023

Premier Mateusz Morawiecki skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek dotyczący ustawy o organizacji pracy i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym – potwierdziła kancelaria premiera. Chodzi o liczbę sędziów koniecznych do orzekania w pełnym składzie.

Premier mówił o tym podczas wizyty w Bogatyni, odpowiadając na pytania dziennikarzy. „Po tych kilku miesiącach klinczu, który spowodowany jest obstrukcją części sędziów w Trybunale Konstytucyjnym, doszliśmy wraz z prawnikami w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów do wniosku, że warto złożyć wniosek do Trybunału Konstytucyjnego dotyczący ustawy o organizacji trybu pracy tegoż Trybunału Konstytucyjnego” – mówił premier. Zgodnie z ustawą sprawy, które mają być rozstrzygane w pełnym składzie, wymagają zebrania 11 sędziów. Premier powiedział, że wniosek do Trybunału Konstytucyjnego zawiera pytanie, czy może to być mniejsza liczba sędziów. „Jeżeli Trybunał zdecyduje o rozpatrzeniu tego naszego wniosku, to decyzja Trybunału będzie ostateczna w tym względzie i może oznaczać to, że mniejsza liczba sędziów Trybunału Konstytucyjnego jest potrzebna do podjęcia decyzji w trybie pełnego składu” – mówił premier i przypomniał, że w czasach opozycji pełen skład to było dziewięciu sędziów. Jednocześnie na początku maja posłowie Prawa i Sprawiedliwości złożyli projekt nowelizacji ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym, który zakłada zmniejszenie minimalnej liczby sędziów Zgromadzenia Ogólnego z 10 do 9 sędziów, a także zmniejszenie liczby sędziów koniecznych do pełnego składu TK – z 11 do 9 sędziów. Projekt jest po drugim czytaniu. Od miesięcy w TK trwa spór o kadencję Julii Przyłębskiej jako prezesa TK uniemożliwiający w ostatnim czasie zebranie się Trybunału w pełnym składzie. Według części prawników, w tym byłych i obecnych sędziów TK, kadencja obecnej prezes TK upłynęła w grudniu ubiegłego roku. Według samej Julii Przyłębskiej, premiera Mateusza Morawieckiego i części ekspertów, jej kadencja upływa w grudniu 2024 roku, kiedy kończy się kadencja Julii Przyłębskiej jako sędzi TK. W styczniu sześciu sędziów Trybunału skierowało pismo do Julii Przyłębskiej i prezydenta Andrzeja Dudy. Domagali się zwołania Zgromadzenia Ogólnego Sędziów TK i wyłonienia kandydatur, spośród których prezydent wskaże nowego prezesa. Na początku marca służby prasowe TK podały, że prezes Przyłębska zwołała Zgromadzenie Ogólne Sędziów TK, które „bezwzględną większością głosów, w obecności dwóch trzecich sędziów TK podjęło uchwałę, w której stwierdzono brak podstaw do zwołania zgromadzenia w celu wyboru kandydatów na prezesa Trybunału”. W pełnym składzie Trybunał zebrał się ostatnio 2 czerwca i wydał wyrok w sprawie sporu kompetencyjnego między prezydentem a Sądem Najwyższym. Wcześniej w tej sprawie były wyznaczone dwa terminy, na które nie zebrano pełnego składu. Pełnego składu będzie też wymagała rozprawa wyznaczona na 14 czerwca w sprawie kar nakładanych przez TSUE na Polskę oraz rozprawa dotycząca nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym wyznaczona na 27 czerwca.

PARTNERZY