Zarzuty ówczesnej opozycji o nielegalnej sprzedaży wiz cudzoziemcom miały wpływ na wynik wyborów – stwierdził prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Szef PiS zeznaje przed sejmową komisją śledczą badającą kulisy tak zwanej afery wizowej.
„Była prowadzona ogromna kampania zarówno przez media, jak i przez polityków Platformy Obywatelskiej czy też Koalicji Obywatelskiej, która miała zasugerować, że kilkaset tysięcy wiz zostało sprzedanych” – powiedział prezes PiS. Jarosław Kaczyński podkreślił, że „wszystko było jednym wielkim, gigantycznym kłamstwem, które miało wpływ na wynik wyborów i w związku z tym te wybory nie miały demokratycznego charakteru”. Jarosław Kaczyński podkreśla, że – rzekomy proceder wydawania setek tysięcy polskich wiz za łapówki i sprzedawanie ich na bazarach nie miały miejsca. Według prezesa PiS w sprawie doszło do jednego przestępstwa, które zostało wykryte, a konsekwencje polityczne wyciągnięte. Wskazał w tym kontekście na wiceministra spraw zagranicznych w rządzie Zjednoczonej Prawicy Piotra Wawrzyka.
