Prezydent Andrzej Duda powiedział, że zgoda USA na użycie rakiet dalekiego zasięgu przez Ukrainę nie obejmuje całego terytorium Rosji. W ten sposób odniósł się do zezwolenia wydanego przez prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena na użycie amerykańskich rakiet ATACMS do ataków w głębi Rosji.
Przed wylotem do Jordanii Andrzej Duda zaznaczył, że mają one umożliwić odepchnięcie sił, które dokonują agresji na Ukrainę. Decyzję w sprawie użycia przez Ukrainę rakiet dalekiego zasięgu Stany Zjednoczone podjęły po największym od miesięcy rosyjskim ataku z powietrza na ukraińską infrastrukturę i w odpowiedzi na wysłanie przez Koreę Północną trzech tysięcy żołnierzy do wsparcia rosyjskiej ofensywy w rejonie Kurska. Oficjalnie Biały Dom milczy w tej sprawie.