Porozumienia Sierpniowe stworzyły NSZZ „Solidarność” i nadały związkowi podmiotowość względem komunistycznych władz Polski, zmuszając je do ugody ze społeczeństwem. Mówił o tym prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości upamiętniających 44. rocznicę podpisania porozumień w Stoczni Gdańskiej 31 sierpnia 1980 roku.
Prezydent przemawiał w Sali BHP, gdzie Lech Wałęsa w imieniu strajkujących zakładów podpisywał porozumienie z władzami PRL. Podkreślił, że w protestach, które doprowadziły do ugody, uczestniczyło kilkaset zakładów i kilkaset tysięcy robotników. Chociaż na dokumentach nie uwzględniono jeszcze „Solidarności”, otworzyło to drogę do jej konsolidacji i legalizacji. Andrzej Duda przypomniał, że pierwsze z porozumień zawarto w Szczecinie, a następnie w Gdańsku. Już we wrześniu doszło do potwierdzenia umowy z rządem w zakładach w Jastrzębiu-Zdroju i Dąbrowie Górniczej. Zdaniem prezydenta, za jedno ze źródeł ruchu, który doprowadził do powstania „Solidarności” można uznawać wybór Karola Wojtyły na papieża oraz jego pierwszej pielgrzymce do Polski. 31 sierpnia 1980 roku podpisano historyczne porozumienia, otwierające drogę do powstania „Solidarności” i rozpoczynające przemiany ustrojowe w Polsce. Consensus osiągnięto po 18 dniach strajku okupacyjnego w Stoczni Gdańskiej. Stronami porozumień były: delegacja Międzyzakładowych Komitetów Strajkowych a także przedstawiciele komunistycznych władz kraju.