Prezydent Andrzej Duda na Wawelu oddał hołd Lechowi i Marii Kaczyńskim. Modlił się i złożył wieńce przy sarkofagu pary prezydenckiej w Krypcie pod wieżą Srebrnych Dzwonów. Obecna była również Marta Kaczyńska – córka Lecha i Marii Kaczyńskich.
Dziś przypada 14. rocznica katastrofy pod Smoleńskiem. Prezydent na Wawelu pojawił się w godzinę katastrofy pod Smoleńskiem, a po złożeniu wieńca mówił o pamięci należnej zarówno oficerom zamordowanym w Katyniu, jak i ofiarom katastrofy. „Dzisiaj pamiętamy o nich wszystkich – i o polskich oficerach, którzy zostali zamordowani przez Sowietów w Katyniu i o tych, którzy tamtego strasznego dnia lecieli, by oddać im hołd i także oddali swoje życie. Wieczna pamięć i chwała bohaterom, ale wieczna pamięć także wszystkim tym, którzy służą Rzeczypospolitej” – mówił prezydent Andrzej Duda. W Krakowie prezydent złożył wieńce na grobach ofiar katastrofy smoleńskiej na cmentarzach na Rakowicach, Salwatorze i na Bielanach. 10 kwietnia 2010 roku samolot Tu-154M, którym polska delegacja leciała na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, rozbił pod Smoleńskiem. Zginęło wówczas 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński z małżonką, a także ostatni prezydent RP na uchodźstwie, generałowie, parlamentarzyści, urzędnicy państwowi, duchowni, przedstawiciele rodzin katyńskich, załoga i funkcjonariusze ówczesnego BOR.
