Prezydent Donald Trump zagroził wysłaniem „więcej niż Gwardia Narodowa”, aby zwalczać przestępczość w amerykańskich miastach. Rozlokowanie Gwardii Narodowej w Chicago zostało zablokowane przez sąd.
Podczas podróży do Japonii Trump powiedział żołnierzom w bazie marynarki wojennej USA w Yokosuka: „Wysyłamy naszą Gwardię Narodową, a jeśli będziemy potrzebować więcej niż Gwardia Narodowa, wyślemy więcej niż Gwardia Narodowa, ponieważ będziemy mieli bezpieczne miasta” – mówił Trump. „Nie będziemy pozwalać, aby ludzie byli zabijani w naszych miastach. Niezależnie od tego, czy się to komuś podoba, czy nie, to właśnie robimy” – kontynuował. Prezydent nie sprecyzował, co dokładnie oznacza „więcej niż Gwardia Narodowa” i nie wymienił konkretnych miast, choć jego komentarz padł tuż po tym, jak mówił o Chicago. „Chicago, dwa tygodnie temu cztery osoby zostały zamordowane, 11 osób zostało zastrzelonych. W ten weekend było okropnie, o wiele gorzej. I jeszcze mamy gubernatora, który wstaje i mówi: Och, to jest wspaniałe. To nie jest cudowne” – powiedział Donald Trump. „To, co robimy, to zamierzamy sprawić, by było to całkowicie bezpieczne. Już niedługo będzie bardzo bezpiecznie. I zamierzamy to zrobić ze wszystkimi naszymi miastami, które są w tarapatach” – mówił prezydent do żołnierzy. Nacisk Trumpa na wysłanie wojska do miast rządzonych przez Demokratów, pomimo stanowczego oporu ze strony burmistrzów i gubernatorów, rozpętał lawinę pozwów sądowych i nakładających się na siebie orzeczeń sądowych. Trump rozmieścił Gwardię w Waszyngtonie i Memphis w stanie Tennessee, aby pomóc w walce z tym, co nazywa szalejącą przestępczością. Los Angeles było pierwszym miastem, w którym prezydent rozmieścił Gwardię, argumentując, że jest to konieczne do ochrony budynków federalnych i agentów, podczas gdy protestujący walczą przeciwko aresztowaniom imigrantów. Rozmieszczenie żołnierzy Gwardii Narodowej w rejonie Chicago jest zablokowane przez sąd. Obecnie czekamy na decyzję w tej sprawie Sądu Najwyższego USA.
