Prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział „radykalną i głęboką” reformę służb porządkowych. Polityk ogłosił, że Francja znacząco zwiększy liczbę funkcjonariuszy i że zostaną wzmocnione kontrole, aby zwalczać przemoc policyjną.
Rząd chce przeznaczyć na reformę policji ponad półtora miliarda euro. „Więcej niebieskich mundurów na ulicach” – obiecał dziś prezydent Francji podczas spotkania ze związkami policjantów w Roubaix na północy kraju. „Nasi współobywatele chcą większej obecności policjantów w przestrzeni publicznej. Podwoimy liczbę policjantów i żandarmów w ciągu dziesięciu lat”. – ogłosił polityk. Francuski prezydent zapowiedział także wydłużenie szkoleń dla służb porządkowych, dodatkowe ćwiczenia dotyczące zabezpieczania demonstracji oraz utworzenie nowej instytucji kontrolującej działania funkcjonariuszy. „Musimy dążyć do nienaganności. To prawda, że czasami mamy z tym problem.” – stwierdził Emmanuel Macron. Od kilku miesięcy francuska policja przeżywa kryzys. Lewicowe organizacje oskarżają ją o nadmierne stosowanie przemocy i rasizm. Z kolei związki policjantów wielokrotnie organizowały strajki, narzekając na brak wsparcia ze strony władz.
