Prezydent USA Joe Biden zaapelował do Amerykanów, by nie zapomnieli o szturmie na Kapitol do jakiego doszło 6 stycznia 2021 roku. Biden oskarżył prezydenta elekta Donalda Trumpa i jego zwolenników o próbę wymazania historii tego dnia.
W komentarzu opublikowanym w dzienniku Washington Post w czwartą rocznicę szturmu na Kapitol Joe Biden podkreślił konieczność zachowania pamięci o wydarzeniach z 6 stycznia 2021 roku. „Podejmowane są nieustanne wysiłki, aby napisać na nowo a nawet wymazać historię tego dnia” – stwierdził Biden. Prezydent USA podkreślił, że nie był zwykłym protestem, który wymknął się spod kontroli, ale próbą niedopuszczenia do pokojowego przekazania władzy. „Pamiętajmy, że nawet w Ameryce demokracja nigdy nie jest gwarantowana” – dodał. W konsekwencji szturmu zwolenników Donalda Trumpa na Kapitol jeden uczestnik zamieszek zginął od postrzału, jeden zmarł w wyniku przedawkowania narkotyków a dwóch uczestników zamieszek zmarło z przyczyn naturalnych. Ponadto jeden policjant zaatakowany podczas szturmu zmarł z przyczyn naturalnych dzień po ataku z 6 stycznia, doznając dwóch udarów, ale lekarz sądowy stwierdził, że to, co wydarzyło się podczas ataku, odegrało rolę w jego śmierci. Po ataku czterech policjantów popełniło samobójstwo a ponad 170 zostało rannych. O udział z zamieszkach prokuratura oskarżyła ponad półtora tysiąca osób, z czego ponad 1100 zostało skazanych. Donald Trump zapowiada ułaskawienie większości z nich.