Burmistrz Highland Park, Nancy Rotering i gubernator Illinois, J.B Pritzker wraz z innymi politykami, rodzinami ofiar strzelanin zostali zaproszeni w poniedziałek do Białego Domu. Prezydent Joe Biden w ten sposób chciał podkreślić wagę uzgodnionego, ponadpartyjnego porozumienia w sprawie zaostrzenia prawa do posiadania broni.
Nowe przepisy rozszerzają między innymi kontrolę przeszłości kryminalnej osób ubiegających się o tzw. kartę FOID i skłaniają władze stanów do stosowania regulacji nazywanej „czerwoną flagą” w przypadku osób stanowiących zagrożenie. Nowe przepisy przewidują też większy nakład na opiekę dla osób zmagających się z problemami ze zdrowiem psychicznym. Joe Biden przemawiając do zgromadzonych zwrócił uwagę, że nowy przepis jest postępem ale mamy jeszcze wiele do zrobienia by zapewnić mieszkańcom USA bezpieczeństwo i ustrzec ich przed masowymi strzelaninami. Prezydent wymienił ostatnie strzelaniny z supermarketu w nowojorskim Buffalo, w szkole w Uvalde w Teksasie i podczas parady 4 lipca w Highland Park w Illinois. W miniony poniedziałek podczas parady Dnia Niepodległości w Highland Park 21-letni Robert E. Crimo III zastrzelił 7 osób i prawie 40 zranił.
