Wołodymyr Zełenski opuścił Biały Dom i odjechał limuzyną. Umowa o wydobyciu minerałów ziem rzadkich na Ukrainie nie została podpisana. Odwołano też wspólną konferencję prasową. Wcześniej doszło do utarczki słownej między politykami.
Wołodymyr Zełenski opuścił Biały Dom i odjechał limuzyną. Umowa o wydobyciu minerałów ziem rzadkich na Ukrainie nie została podpisana. Odwołano też wspólną konferencję prasową. Wcześniej doszło do utarczki słownej między politykami.