Prezydent Ukrainy Władimir Zełenski powiedział, że nowo zmobilizowane rosyjskie wojska okupacyjne są bardzo słabo wyszkolone i wyposażone. Jego zdaniem, Rosja może wkrótce potrzebować nowej fali mobilizacji.
W wieczornym wystąpieniu w mediach społecznościowych Wołodymyr Zełenski podsumował 247 dzień wojny. Zwrócił uwagę, że nie tylko kolejni zmobilizowani mają pozwolić Rosji odzyskać inicjatywę na froncie, ale również współpraca z nowym sojusznikiem – Iranem. „Rosyjskie władze będą szukały nowych możliwości kontynuowania wojny. W szczególności dzięki swoim wspólnikom – w Iranie. Dlatego każdego dnia współpracujemy z naszymi partnerami, aby wzmocnić naszą obronę powietrzną, nasze zdolności obronne. Każdego dnia wzmacniamy ochronę naszej infrastruktury krytycznej, przede wszystkim tej energetycznej.”- mówił. Wołodymyr Zełeński zwrócił uwagę, że okupant dewastuje zajęte terytoria, pozbawia je podstawowej infrastruktury, likwiduje usługi komunalne. „Faktycznie demontują system ochrony zdrowia.. Okupanci zamykają placówki medyczne, wywożą środki transportu medycznego, wywierają presję na personel medyczny, by ewakuowali się do Rosji.Najtrudniejsza pod tym względem jest sytuacja w obwodzie chersońskim. Rosja chce go uczynić regionem pozbawioną cywilizacji”- podkreślał. Wołodymyr Zełeński przypomniał, że w wielu regionach obowiązuje reżim ograniczenie zużycia energii. Wymienił: Kijów i obwód kijowski, obwody: żytomierski, połtawski, rówieński, charkowski, czernihowski, sumski, czerkaski i kirowohradzki. Ukraiński prezydent podziękował także partnerom za wsparcie finansowe. Zwłaszcza Stanom Zjednoczonym i Kanadzie. Stany Zjednoczone przekażą nowy pakiet bezpieczeństwa dla Ukrainy w bardzo krótkim czasie. Zapewnił o tym wczoraj w rozmowie z CNN rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Kanada zadecydowała z kolei dzisiaj o wsparciu w wysokości 53 milionów.
