Poseł Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel powiedział, że próba uchylenia immunitetów czterech polskich europosłów to działanie czysto polityczne wynikające z niechęci do jego ugrupowania.
Radosław Fogiel podkreślił, że wniosek o uchylenie immunitetów nie ma żadnych podstaw prawnych. Przypomniał również, że nawet europoseł sprawozdawca był przeciwny poparciu dla tego wniosku. „Czysto polityczna niechęć do Prawa i Sprawiedliwości wzięła górę. Rzecz kompletnie niepoważna, ale pokazuje, że decyzje w Parlamencie Europejskim bardzo często zapadają wyłącznie na podstawie politycznych sympatii i antypatii” – mówił Radosław Fogiel. Wczoraj Komisja prawna Parlamentu Europejskiego opowiedziała się za uchyleniem immunitetów Beaty Mazurek, Tomasza Poręby, Patryka Jakiego i Beaty Kempy. Cały Parlament ma wypowiedzieć się w tej sprawie podczas głosowania najprawdopodobniej na sesji w Strasburgu za niecałe dwa tygodnie. Sprawa ma związek ze spotem Prawa i Sprawiedliwości ostrzegającym przed polityką migracyjna Platformy Obywatelskiej, a o uchylenie immunitetów wnioskował do polskiego sądu założyciel Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych Rafał Gaweł, skazany w Polsce prawomocnym wyrokiem za oszustwa.
