Radosław Sikorski: Wielokrotnie chwaliłem Trumpa

7 listopada 2024

Szef MSZ Radosław Sikorski spodziewa się zmiany w amerykańskiej polityce zagranicznej po powrocie Donalda Trumpa do Białego Domu. „Wybory mają swoje konsekwencje” – stwierdził minister spraw zagranicznych.

Jak dodał, spodziewa się teraz „bardziej mięsistego i jednoznacznego” języka Ameryki w polityce międzynarodowej. „Proszę przejrzeć np. moje wypowiedzi z ostatnich paru miesięcy. Ja wręcz wielokrotnie chwaliłem prezydenta Trumpa, nie tylko za to, że mówi, że państwa NATO powinny więcej wydawać na zbrojenia, chwaliłem także formę stanowczą, dobitną, bo gdy mówiono w języku dyplomacji, do niektórych w Europie nie docierało. Zaczęło docierać, państwa zaczęły wydawać więcej na obronność, ale jeszcze niewystarczająco, więc tak, to będzie zmiana tonu. Ale akurat wolę mowę chrystusową, tak-tak, nie-nie” – oświadczył minister spraw zagranicznych. Jak dodał, nie kojarzy żadnych cytatów z okresu działania rządu Donalda Tuska, w którym politycy obozu władzy krytykowaliby prezydenta-elekta USA. Radosław Sikorski zadeklarował również, że Polska będzie przekonywać inne kraje europejskie, by „śmiertelnie poważnie” potraktowały nowe stanowisko unijnego komisarza do spraw obrony. Ma je objąć były premier Litwy Andrius Kubilius. „Powinniśmy dać mu realne, olbrzymie środki na przywrócenie Europie zdolności do produkcji wojskowej. Wydaje się, że pod tym względem jest szansa na większy postęp” – ocenił szef polskiej dyplomacji.

PARTNERZY

single.php