Na niespełna dwa tygodnie przed wyborami na burmistrza Chicago w środę opublikowano raport wyznaczający dalszą ścieżkę rozwoju dla miejskiego departamentu policji. Zgodnie z wyrokiem sądu ma on wprowadzić szereg reform.
Raport przygotowany został przez firmę 21CP Solutions, założoną przez byłego policjanta. Podkreślono w nim, że departamenty policji w całym kraju borykają z brakiem zaufania społeczeństwa z powodu kontrowersyjnych działań funkcjonariuszy, co niestety przekłada się na odchodzenie policjantów ze służby a co za tym idzie na wzrost przestępczości. Raport dotyczący sytuacji w Chicago przedstawił były tymczasowy nadkomisarz miejskiego departamentu policji, Charlie Beck który piastował to stanowisko do czasu wyznaczenia Davida Browna. „Niezależnie od tego, kto zostanie burmistrzem, potrzeba będzie dwóch kadencji, aby dojść do tego, co chcemy osiągnąć w departamencie policji Chicago” – powiedział Beck. 37-stronicowy raport zawiera między innymi „mapę drogową dla postępu”, która zaleca silne zaangażowanie społeczności podczas procesu reform i uznanie, że policjanci są częścią społeczności, którym służą. Raport wzywa również do powołania „dynamicznego agenta zmian”, który będzie współpracował z innymi liderami w celu wdrożenia reform, a także do skoncentrowania się na działaniach policyjnych i przesunięciu funkcjonariuszy do patrolowania ulic, a nie do jednostek specjalnych. Były już szef chicagowskiej policji, nadkomisarz David Brown notorycznie odwoływał dni wolne funkcjonariuszy, przenosił ich do innych jednostek i wprowadził system mający zapewnić pozytywne interakcje ze społecznością”, program, który musiał zostać zreformowany po tym, jak biuro prokuratora generalnego Illinois nakłoniło prawników miejskich do wstrzymania wysiłków po stwierdzeniu, że był on wadliwy.
