Fala upałów daje się we znaki nie tylko mieszkańcom Chicago. Rekordowe temperatury zanotowano w środę w co najmniej 16 amerykańskich miastach. Na stacji pomiarowej na chicagowskim O’Hare termometry pokazały 96 F czyli o 15 stopni więcej niż średnia. Pobity został tym samym rekord z 1994 roku kiedy to 16 czerwca termometry wskazały 95 F. Odczuwalna temperatura była wyższa o około 10 stopni. Dziś termometry znowu mają pokazać ponad 90 F, w piątek i sobotę możemy liczyć na niewielki spadek temperatury bo na przyszły tydzień synoptycy znowu zapowiadają ponad 90 F. Dodajmy, że w środę najwyższą temperaturę odnotowano w Macon w stanie Georgia 103 F czyli o 3 stopnie wyższą niż rekord z 2010 roku.
Rekordowe upały w Chicago
16 czerwca 2022
