Republikański kongresman z Illinois nie żałuje udziału w pracach komisji ds. wydarzeń z 6 stycznia na Kapitolu

4 sierpnia 2021

Republikański kongresman Adam Kinzinger we wtorek powrócił do Illinois. Zaledwie tydzień po tym jak został wyznaczony do specjalnego komitetu zajmującego się szturmem na Kapitol z 6 stycznia.

 

Podczas rozmowy z członkami Rotary Club w Princeton powiedział, że nie żałuje tego, iż dołączył do tego komitetu. „Nie żałowałem też mojego głosu za impeachmentem byłego prezydenta, Donalda Trumpa. Przyznaje: politycznie to była trudna decyzja i znacznie łatwiej jest po powrocie powiedzieć wyborcom to, co chcą usłyszeć” – dodał polityk. Kinzinger mówił też o potrzebie zakończenia podziałów, które obecnie są tak wyraźne w polityce. „Staliśmy się społeczeństwem skupionym na podsycaniu różnić kulturowych. Obawiam się, że jeżeli tego nie zmienimy to po prostu nie przetrwamy” – stwierdził kongresman. Zapytany o swoją polityczną karierę, Adam Kinzinger odpowiedział, że zamierza w przyszłym roku ubiegać się ponownie o miejsce w Kongresie USA. Jeżeli jednak polityczna mapa pozostawi go bez dystryktu (obecnie reprezentuje 16. Dystrykt Illinois) nie wyklucza startu w wyborach do Senatu lub na gubernatora naszego stanu.

PARTNERZY

single.php