W Stanach Zjednoczonych trwa dyskusja nad nominacją Roberta F. Kennedy`ego na szefa departamentu zdrowia, którą ogłosił prezydent elekt Donald Trump. Bratanek 35. prezydenta USA znany jest ze swojego sceptycyzmu wobec szczepionek i wielu kontrowersyjnych wypowiedzi.
„Przez zbyt długi czas Amerykanie byli miażdżeni przez przemysłowy kompleks spożywczy i firmy farmaceutyczne, które dopuszczały się oszustw i dezinformacji” – napisał Donald Trump na platformie X, ogłaszając nominację dla Kennedy’ego. Polityk jest synem zamordowanego prokuratora Roberta Kennedy`ego, który wcześniej był związany z demokratami. Kennedy Junior to prawnik znany ze swojej działalności na rzecz ochrony środowiska i zdrowia oraz z wypowiedzi sugerujących między innymi związek szczepień z autyzmem. Polityk zapowiadał, że choć nie zamierza zakazywać szczepionek, to „chce dać ludziom wybór”. W jednym z wpisów w mediach społecznościowych obiecywał również zmiany w Agencji Żywności i Leków, którą oskarżał o prowadzenie „wojny przeciw zdrowiu”. Ponadto polityk i prawnik w rozmowie z magazynem „New Yorker” przyznał, że chciał oskórować i zjeść niedźwiedzia, którego martwego znalazł na poboczu drogi, jednak ostatecznie zdecydował się porzucić truchło zwierzęcia w Central Parku. Ze względu na to nominacja wywołuje niemałe kontrowersje, zwłaszcza wśród demokratów. Senator Patty Murray nazwała jego wybór na szefa departamentu zdrowia jako „katastrofalny” oraz określiła polityka jako „pozornego teoretyka spiskowego”. Wątpliwości mają również niektórzy z członków partii republikańskiej. Senator Susan Collins miała uznać niektóre jego oświadczenia za „niepokojące”, zaznaczyła jednak, że ta kwestia zostanie poruszona w trakcie przesłuchania polityka do którego dojdzie w czasie procedury zatwierdzenia go na stanowisko, którego musi dokonać Senat Stanów Zjednoczonych.
