Prezydent Andrzej Duda wygłosił orędzie inaugurujące pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji. Prezydent podziękował wyborcom za rekordową frekwencję w wyborach do Sejmu, która wyniosła ponad 74 procent. Jak powiedział, jeszcze nigdy w historii Polski demokracja nie była tak silna.
„My Polacy w wielu sprawach istotnie się różnimy” – stwierdził prezydent. „Najważniejsze jednak jest to, że spory rozstrzygamy przy urnie wyborczej i to jest właśnie istota demokracji”. Andrzej Duda dodał, że frekwencja w ostatnich wyborach „to wielki sukces ostatnich lat” ponieważ „Polacy ponownie uwierzyli, że ich głos ma znaczenie”. Zwracając się do posłów prezydent zaznaczył, że suwerenność, interes państwa oraz dobro obywateli, to sprawy którym posłowie zobowiązują się służyć w Sejmie. Andrzej Duda zadeklarował także swoją gotowość do współpracy ze wszystkimi partiami. Dodał, że drzwi Pałacu Prezydenckiego są otwarte dla wszystkich którzy chcą współpracować. „To od waszych decyzji, od tego jak będziecie sprawować swój mandat zależy, czy Polacy tej wiary w naszą demokrację nie utracą- to wielka odpowiedzialność” – mówił do parlamentarzystów prezydent. „Bez silnego, zdrowego, szanującego się i szanowanego Sejmu Polska nie może istnieć” – podkreślił Andrzej Duda. Prezydent wskazał, że każdy klub parlamentarny powinien mieć swojego reprezentanta w prezydium Sejmu. Jak tłumaczył, jest to wyrazem szacunku do wyborców. Apelował również o wzajemny szacunek posłów do siebie. Prezydent wyraził nadzieję, że Sejm nowej kadencji będzie kontynuował programy zbrojeniowe, których celem jest zwiększenie bezpieczeństwa Polski. Andrzej Duda zaapelował do posłów o poparcie dla projektu ustawy o działaniach organów władzy państwowej na wypadek zewnętrznego zagrożenia państwa, który reformuje system dowodzenia polskiej armii. Projekt ten został złożony do Sejmu pod koniec poprzedniej kadencji. Jednocześnie prezydent podziękował podziękował posłom wszystkich opcji politycznych za wspólne działania po agresji Rosji na Ukrainę i ponadpartyjne poparcie ustawy o obronie ojczyzny, umożliwiającej zwiększenie finansowania polskiego wojska. „Mam nadzieję, że ten właściwy kierunek zostanie utrzymany, że programy zbrojeniowe będą kontynuowane, a wydatki na siły zbrojne będą utrzymane na tych co najmniej 4 procent produktu krajowego brutto” – powiedział Andrzej Duda. Podkreślił, że „powinna to być sprawa łącząca dzisiaj i niezmiennie wszystkie ugrupowania zasiadające w parlamencie”. Andrzej Duda zaznaczył, że fundamentem dla bezpieczeństwa Polski jest nasza obecność w NATO i Unii Europejskiej. Zwrócił przy tym uwagę, że w przyszłym roku przypadają okrągłe jubileusze – 25-lecie obecności Polski w Sojuszu Północnoatlantyckim i 20-lecie członkostwa w UE. Prezydent powiedział, że dziś rozstrzygają się losy Polski na dziesięciolecia. Dodał, że nie stać nas na bezczynność i brak ambicji. „Takim ambitnym projektem jest budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego, który ma być polskim oknem na świat”, a także „budowa polskich elektrowni atomowych”. Na zakończenie orędzia na pierwszym posiedzeniu Sejmu X. kadencji prezydent Andrzej Duda zaapelował do posłów i posłanek o podanie sobie rąk na znak symbolicznego zakończenia kampanii wyborczej i początku pracy w nowej kadencji Sejmu. „Niech żyje niepodległa Rzeczpospolita. Boże, błogosław Polsce, błogosław naszą ojczyznę!” – zakończył prezydent. Przed rozpoczęciem posiedzenia prezydent Andrzej Duda i marszałek senior Marek Sawicki złożyli kwiaty przed tablicami upamiętniającymi prezydenta Lecha Kaczyńskiego, świętego Jana Pawła II, marszałka Sejmu Macieja Płażyńskiego i parlamentarzystów – ofiar II wojny światowej oraz tych, którzy zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem.