Rozprawa kierowcy autobusu, który doprowadził do wypadku na na moście Grota-Roweckiego

2 lutego 2022

Kierowca Tomasz U., który będąc pod wpływem narkotyków w czerwcu 2020 roku doprowadził do wypadku warszawskiego autobusu miejskiego, złożył dziś przed sądem wyjaśnienia, odpowiadał też na pytania obrońców.

 

W Sądzie Okręgowym w Warszawie odbyła się pierwsza rozprawa dotycząca tego wypadku. Zginęła w nim jedna osoba, a kilkanaście zostało rannych. Jak mówiła pełnomocnik oskarżonego, adwokat Ewa Waszkowiak, sąd wysłuchał obfitych wyjaśnień jej klienta, a także zeznań pierwszego świadka. Dodała, że w sumie w akcie oskarżenia pojawia się jeszcze kilkunastu, jeśli nie kilkudziesięciu świadków. Mecenas zaznaczyła, że oskarżony do winy przyznaje się „częściowo, na pewno nie całkowicie, nie tak, jak jest napisane w akcie oskarżenia”. Prokuratora spodziewa się wysokiej kary dla Tomasza U. Prokurator Aleksandra Piasta-Pokrzywa przypomniała, że oskarżono go o spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym. Jak mówiła, istotną okolicznością jest to, że oskarżony był pod wpływem środków odurzających i posiadał je przy sobie w momencie zdarzenia, co powoduje zaostrzenie odpowiedzialności. Kolejne rozprawy odbędą się 11 i 21 marca. Do wypadku doszło 25 czerwca 2020 roku w Warszawie, na wiadukcie mostu Grota-Roweckiego. Autobus linii 186 nie zmienił pasa ruchu i uderzył w bariery w pobliżu zjazdu z wiaduktu. W wyniku wypadku autobus przełamał się na dwie części. Przednia część pojazdu spadła na dół. Straty wyniosły 1 milion 300 tysięcy złotych. Kierowca spędził kilka miesięcy w areszcie, otrzymał też sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Grozi mu do 12 lat więzienia.

PARTNERZY