Lotnictwo Stanów Zjednoczonych przeprowadziło uderzenia w składy broni we wschodniej Syrii. Według przedstawicieli rządu USA magazyny były wykorzystywane przez wspieranych przez Iran bojowników do atakowania amerykańskich wojsk w regionie.
„Na polecenie prezydenta Bidena, siły zbrojne USA przeprowadziły dziś atak na obiekt we wschodniej Syrii wykorzystywany przez irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej i powiązane z nim grupy” – poinformował w oświadczeniu sekretarz obrony Lloyd Austin.Szef Pentagonu powiedział, że uderzenie zostało przeprowadzone przez dwa amerykańskie samoloty F-15. „To precyzyjne uderzenie w obronie własnej jest odpowiedzią na serię ataków na personel amerykański w Iraku i Syrii” – dodał Austin. Sekretarz obrony oświadczył, że bezpieczeństwo żołnierzy amerykańskich jest priorytetem prezydenta Bidena i że bombardowaniami proirańskich sił w Syrii dał jasno do zrozumienia, że Stany Zjednoczone będą bronić swojego personelu i interesów. „Stany Zjednoczone są w pełni przygotowane do podjęcia dalszych niezbędnych środków w celu ochrony naszych obywateli i naszych obiektów” – dodał szef Pentagonu i zapowiedział, że USA będą nadal prowadził misje zwalczania ISIS w Iraku i Syrii.
