80-letni Sergio Mattarella został powtórnie wybrany na prezydenta Włoch. Głosowało na niego 759 spośród 1008 elektorów, parlamentarzystów i przedstawicieli regionów. Siedem głosowań zakończyło się fiaskiem. Wygrać wybory mógł wyłącznie kandydat wspierany przez centrolewicę i centroprawicę. Ale ugrupowania nie potrafiły się porozumieć. W efekcie dziś delegacja parlamentarna udała się do pałacu prezydenckiego z prośbą, by Sergio Mattarella zmienił zdanie i zaakceptował wybór na kolejną 7-letnią kadencję. Apelował o to również premier Mario Draghi. Prezydent Mattarella, który w Sylwestra wygłosił pożegnalne przemówienie do narodu, wyraził zgodę pod warunkiem, że parlamentarzyści zapewnią stabilność obecnemu rządowi. Włoskie media oceniają, że powtórny wybór Mattarelli był dobrą decyzją, ale wymusiła ją słabość i niezdolność do kompromisu włoskiej klasy politycznej.