W niedzielę po południu przez metropolię Chicago przeszły gwałtowne burze. Trwa szacowanie strat. Ostrzeżeniem objęto powiaty w Illinois: Cook, DuPage i Kane. Burzom towarzyszył wiatr osiągający w porywach nawet do 60 mil na godzinę a także intensywne opady deszczu oraz gradu wielkości piłek golfowych. Największe straty burze wyrządziły w Batavia. Na domy i samochody spadały konary potężnych drzew. Na szczęście nikt nie został ranny.