Szef MSZ Radosław Sikorski wezwał Polaków przebywających w Iranie do natychmiastowego opuszczenia tego kraju. Resort dyplomacji przypomina o obowiązującym, najwyższym poziomie ostrzeżenia dotyczącego podróży do Iranu.
„Jeśli ktoś jeszcze nie posłuchał ostrzeżeń konsularnych MSZ, apeluję: proszę natychmiast opuścić Iran” – napisał Radosław Sikorski na platformie X. W czwartek w radiowej Trójce minister spraw zagranicznych mówił, że dojdzie do izraelskiego odwetu za niedawny irański atak rakietowy. Stąd apel do Polaków nie tylko w Iranie. „Jeszcze raz apeluję, aby jeśli ktoś nie ma absolutnej konieczności przebywania na Bliskim Wschodzie, to nie jest w tej chwili moment, aby tam być” – ostrzegł szef dyplomacji. W piątek w Warszawie wylądował wojskowy samolot z ewakuowaną z Libanu grupą kilkudziesięciu Polaków, a także obcokrajowców. Wcześniej, dzięki pomocy Ukrainy, z Libanu wróciło 16 polskich obywateli. Na początku października MSZ poinformował o redukcji personelu polskiej ambasady w Bejrucie. Od połowy września Izrael zintensyfikował ataki na cele Hezbollahu w Libanie. W ubiegłym tygodniu Siły Obronne Izraela rozpoczęły również operację lądową w Libanie. W reakcji na ten krok Iran przeprowadził atak rakietowy na Izrael z użyciem blisko 200 pocisków. Izrael przyznał, że rakiety spadły na kilka baz lotniczych, ale – według IDF – nie doszło do większych zniszczeń.