Szefowa Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Grażyna Ignaczak-Bandych powiedziała, że prezydent Andrzej Duda zrobił bardzo wiele, aby pieniądze z KPO trafiły do Polski. W Polskim Radiu RDC podkreślała, że mimo iż Andrzej Duda był umówiony z przewodniczącą Komisji Europejskiej – to odblokowanie pieniędzy nie nastąpiło.
„Pan prezydent swoją deklarację wypełnił natomiast pieniądze nie popłynęły” – mówiła. Grażyna Ignaczak-Bandych dodała, że w tej sytuacji są dwie umowy – z prezydentem i z przewodniczącym Platformy Obywatelskiej. Kilka dni temu Donald Tusk spotkał się w Brukseli z Ursulą von der Leyen, po czym oświadczył mediom, że jest szansa, aby środki z KPO popłynęły do Polski jeszcze w grudniu. To droga na skróty- powiedziała w Polskim Radiu RDC szefowa Kancelarii Prezydenta. Jeśli nowa większość w Sejmie będzie miała taką siłę żeby tzw. kamienie milowe zaimplementować, to jest to możliwe. My mówimy tutaj jednak o dogadywaniu się kandydata na premiera a przewodniczącą Komisji Europejskiej – podkreśliła. W tej sytuacji okazałoby się, że pieniądze były blokowane ze względów politycznych a Unia nie ma prawa interweniować w proces wyborczy w Polsce – dodała Grażyna Ignaczak-Bandych. Krajowy Plan Odbudowy (KPO) to dokument, który każdy kraj członkowski Unii Europejskiej musiał złożyć do Komisji Europejskiej, by rozpocząć proces wypłaty unijnych pieniędzy w ramach Funduszu Odbudowy.
