Minister do spraw Unii Europejskiej powiedział, że trwają negocjacje ze wspólnotą dotyczące pieniędzy z KPO. Szymon Szynkowski vel Sęk zapewnił, że Polska robi wszystko, aby środki te przestały być instrumentem walki politycznej.
Minister podkreślił, że w dobie kryzysu i w momencie rosyjskiej agresji na Ukrainę te pieniądze są Polsce bardzo potrzebne. Jak zapewnił, nasz kraj jest otwarty na porozumienie z Komisją Europejską. „Otrzymałem takie zadanie, aby włożyć wszystkie siły w to, by Polska te środki otrzymała. Kiedy je otrzyma? Wiele zależy od instytucji europejskich, ale również od naszej determinacji” – powiedział Szymon Szynkowski vel Sęk. Na antenie Polskiego Radia 24 stwierdził też, że z Brukseli są wysyłane sygnały świadczące o tym, iż pieniądze z KPO są narzędziem walki politycznej. „Chcemy to przeciąć. Chcemy pokazać, że dziś nie ma żadnych powodów, aby Polska jako kraj, który wspiera Ukrainę, która mierzy się z różnymi wyzwaniami tych pieniędzy nie otrzymywała” – powiedział Szymon Szynkowski vel Sęk. Polska z Funduszu Odbudowy ma otrzymać prawie 24 miliardy euro dotacji i 11,5 miliarda euro pożyczek. Na początku czerwca Komisja Europejska zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy, co było konieczne do uruchomienia unijnych środków. Pieniądze nie zostały wypłacone. Komisja twierdzi, że polski rząd nie wywiązał się ze zobowiązań dotyczących między innymi sądownictwa.
