Australijczyk Michael Matthews z BikeExchange-Jayco po udanej ucieczce wygrał na lotnisku w Mende górzysty 14. etap kolarskiego wyścigu Tour de France (192 km ze startem Saint-Etienne). Liderem pozostaje Duńczyk Jonas Vingegaard z Jumbo-Visma.
Matthews był najlepszy z licznej, ponad 20-osobowej grupy. Stoczył zażartą rywalizację z Włochem Alberto Bettiolem (EF Education-EasyPost), którego ostatecznie wyprzedził o 15 sekund. Trzeci był Francuz Thibaut Pinot (Groupama – FDJ, +0:34). Najlepsi z faworytów całego wyścigu zajęli miejsca w trzeciej dziesiątce, tracąc ponad 12 i pół minuty (12:34) – to Słoweniec Tadej Pogačar (UAE Team Emirates) i Vingegaard. Rafał Majka (UAE Team Emirates) ze stratą 15 minut był 37. Później pozostali Polacy: Łukasz Owsian 58. (Arkéa Samsic, +21:50), Kamil Gradek – 139. (Bahrain – Victorious, +25:35), Maciej Bodnar – 145. (TotalEnergie, +25:35). W klasyfikacji generalnej prowadzący Vingegaard ma 2 minuty i 22 sekundy przewagi nad Pogačarem oraz 2 minuty i 43 sekundy nad Brytyjczykiem Geraintem Thomasem (INEOS Grenadiers). Majka ze stratą ponad 34 minut (34:14) jest 22. Owsian 53. (+1.26:12), Gradek – 128. (+2.45:44), Bodnar – 144. (+3.03:21). W niedzielę 15. etap i szansa dla sprinterów – 202 kilometry ze startem w Rodez i metą w Carcassonne.
