Tom Homan potwierdził: Deportacje rozpoczniemy od Chicago

10 grudnia 2024

Deportacje rozpoczniemy tu w Chicago – powiedział Tom Homan, wybrany przez prezydenta elekta Donalda Trumpa na nowego „cara granic”. Homan w poniedziałek wieczorem był na spotykaniu w chicagowskiej dzielnicy Portage Park.

Spotkanie zorganizowały Law and Order PAC i Northwest Side GOP Club. Homan powiedział, że prezydent-elekt wybrał go do przeprowadzenia największej operacji deportacyjnej, jaką Stany Zjednoczone kiedykolwiek widziały – i ujawnił, że operacja ta rozpocznie się w Chicago zaraz po inauguracji Trumpa na nową kadencję 20 stycznia. „Zaczniemy tutaj, w Chicago, w stanie Illinois. Jeśli burmistrz Chicago nie chce nam pomóc, to niech się odsunie się na bok” – powiedział Homan. „Ale jeśli będzie nam przeszkadzał – jeśli świadomie będzie ukrywał nielegalnych to pociągnę go do odpowiedzialności karnej” – kontynuowała Tom Homan. Ostro zaatakował nie tylko burmistrza Chicago, ale także gubernatora Illinois, którzy obiecali walczyć z planami masowej deportacji. Szacuje się, że od sierpnia 2022 roku do Chicago przyjechało ponad 50 tysięcy migrantów, na których miasto i władze Illinois wydały miliony dolarów. Stanowcze słowa Homana na temat nielegalnej imigracji były owacyjnie przyjęte przez zgromadzonych. Homan powiedział, że nie ma planów rozdzielania rodzin. Na wizytę przyszłego strażnika granic zareagowało biuro gubernatora Illinois, J.B. Pritzkera i wydało następujące oświadczenie: „Nie jest tajemnicą, że Illinois stanie w obliczu niezliczonych, bezpodstawnych ataków ze strony administracji Donalda Trumpa w ciągu najbliższych czterech lat. Zamiast odpowiadać na każdą niedorzeczną przechwałkę Trumpa, gubernator Pritzker koncentruje się na tym, na czym koncentrował się podczas pierwszej kadencji Trumpa: kompetentnym rządzeniu naszym stanem by uniknąć chaosu”.

PARTNERZY

single.php