Ukraina liczy na dalszą pomoc USA po objęciu urzędu przez Donalda Trumpa

7 listopada 2024

Ukraina ufa, że Stany Zjednoczone i demokratyczny świat jej nie zostawią bez wsparcia. Takie opinie przeważają wśród ukraińskich komentatorów. Zwracają na to również uwagę politycy współpracujący z administracją Wołodymyra Zełenskiego.

Doradca w kancelarii prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak podkreśla, że Donald Trump już jako prezydent nie będzie chciał doprowadzić do sytuacji, w której wizerunkową przewagę na świecie zyskuje Moskwa. „Jednak przedwyborcza retoryka kandydata Trumpa i postepowanie prezydenta Trumpa będą się różnić, ponieważ on przyjmuje brzemię światowego przywództwa, co wymaga odpowiednich decyzji. Po drugie dziwnie byłoby pozwolić na zamrożenie konfliktu we wschodniej Europie na warunkach Rosji. To by wskazywało na to, że demokratyczna koalicja nie potrafi przeciwstawić się prymitywnej koalicji Rosji, Korei Północnej i Iranu” – stwierdził Michajło Podolak w rozmowie z telewizją Deszcz. Ukraiński polityk dodał, że byłoby to poważne uderzenie w reputację Stanów Zjednoczonych i zachodnich państw. Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że rozmawiał telefonicznie z Donaldem Trumpem i uzgodnił utrzymywanie ścisłych kontaktów Kijowa z Waszyngtonem.

PARTNERZY

single.php