Rzecznik sztabu generalnego ukraińskiej armii, Oleksandr Sztupun, potwierdził informacje o ataku rakietowym na Makiejewkę w obwodzie donieckim. W ataku, przeprowadzonym przez Ukraińców w noc sylwestrową, miało zginąć wielu nowo zmobilizowanych rosyjskich żołnierzy. Sztupun powiedział, że trwa ustalanie rosyjskich strat.
„Trzydziestego pierwszego grudnia w rejonie ześrodkowania koło miejscowości Makiejewka w obwodzie donieckim zostało zniszczonych lub uszkodzonych do 10 wrogich pojazdów wojskowych różnych typów. Straty osobowe okupantów są ustalane” – powiedział Sztupun. Rano sztab generalny poinformował, że celem ataku, przeprowadzonego przez precyzyjną artylerię dalekosiężną, był budynek szkoły w Makiejewce, zajęty przez zmobilizowanych Rosjan. Miało tam zginąć kilkuset rosyjskich rekrutów, niektóre media donoszą nawet o 400 zabitych i co najmniej 300 rannych. Informacje o ataku potwierdziły rosyjskie media niezależne.
