Większość przywódców unijnych krajów wstępnie pozytywnie oceniła plan zwycięstwa prezydenta Ukrainy. Prawie 2 godziny trwało spotkanie Wołodymyra Zełenskiego na szczycie w Brukseli z przywódcami 27-mki.
Kluczowym elementem planu jest zaproszenie Ukrainy do NATO. Jest też zapis o wzmocnieniu ukraińskiej obrony, rozmieszczeniu środków odstraszania, czy przeniesienie działań wojennych na terytorium Rosji. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział po spotkaniu z unijnymi liderami, że w dyskusji wzięło udział 18 przywódców z 27-mki i że większość tych, którzy występowali, poparła plan. Ale to, że większość przywódców dobrze oceniła plan zwycięstwa nie oznacza, że zgadza się z każdym jego elementem. W pełni plan poparły kraje bałtyckie. Z kolei premier Donald Tusk odniósł się do kluczowego elementu i przypomniał, że Polska popiera przystąpienie Ukrainy do NATO od wielu lat. A co z Niemcami, które na szczycie w Bukareszcie w 2008 roku zamknęły Ukrainie drzwi do NATO? O stanowisko kanclerza Scholza był pytany Wołodymyr Zełenski. „Nie powiedział nigdy nie, ale też nie powiedział tak. Będziemy nad tym pracować” – dodał. Nie było zaskoczenia w przypadku Węgier. Viktor Orban skrytykował plan zwycięstwa, mówił, że jest on więcej niż przerażający. Prezydent Ukrainy, pytany o spotkanie z Viktorem Orbanem na szczycie powiedział, że się z nim przywitał. A to już dużo – dodał.