W Stanach Zjednoczonych w Kalifornii w pożarze zarośli poparzona została jedna osoba. Stan osoby poszkodowanej nie jest znany.
Ogień wybuchł w mieście Hesperia w poniedziałek po południu – strawił 50 akrów ziemi. W okolicy notowane są bardzo wysokie temperatury. Według prognoz mogą one przekroczyć nawet 42 stopnie Celsjusza. Według służb pogodowych ekstremalne upały w Apple Valley i Lucerne Valley w południowej Kalifornii znacznie zwiększą ryzyko chorób związanych z upałami, szczególnie u osób, które aktywne poza domem, na przykład pracują. Mieszkańców zachęca się do picia dużej ilości wody, przebywania w klimatyzowanych pomieszczeniach, przebywania z dala od słońca oraz troski o bliskich. Suche i wietrzne warunki będą utrzymywać się na tym obszarze do końca tygodnia. Potęguje to zagrożenie pożarowe. Ekstremalne upały notowane są też w Teksasie, w tym w San Antonio czy El Paso, gdzie tak wysokich temperatur na początku sezonu nie było od 74 lat – spodziewać się należy ponad 40 stopni Celsjusza. 46 stopni może być w Phoenix w Arizonie. W kalifornijskiej Dolinie Śmierci w weekend temperatura może dochodzić do 50 stopni Celsjusza.
