Gubernator Nowego Jorku Kathy Hochul ogłosiła stan wyjątkowy w związku z pożarami lasów, które wybuchły na Long Island. Ogień i gęsty dym spowodowały zamknięcie autostrady biegnącej przez wyspę.
W dużym stopniu strażakom udało sie już opanować sytuację, ale żywioł wciąż jest bardzo niebezpieczny. Zamknięty został odcinek lokalnej autostrady, a sytuacja zmusiła dziesiątki agencji do reakcji. Na nagraniach wideo zamieszczanych są w mediach społecznościowych widać kłęby dymu, zbliżające się do jednej z lokalnych dróg. Ogień szybko się rozprzestrzenia ze względu na silne podmuchy wiatru. Gubernator Nowego Jorku Kathy Hochul ogłosiła stan wyjątkowy. „Sytuacja jest bardzo skomplikowana, bo to właśnie wiatr jest naszym największym wrogiem. Musieliśmy przeprowadzić ewakuacje ludzi. Odpowiednie służby pozamykały drogi” – informuje gubernator Nowego Jorku. Najgorsza sytuacja jest w hrabstwie Suffolk, tam pożar został opanowany w 50 procentach. Walka z żywiołem może potrwać jeszcze wiele godzin. Nie odnotowano do tej pory ofiar śmiertelnych. Jeden ze strażaków został hospitalizowany z poparzeniami 2 stopnia.
