Spory handlowe, walka z pandemią, relację z Rosją i Chinami – to główne tematy szczytu Unia Europejska – USA w Brukseli. Bierze w nim udział amerykański prezydent Joe Biden oraz przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel i Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen.
„Dziś odnawiamy nasze partnerstwo i inwestujemy w bezpieczeństwo” – napisał na Twitterze szef Rady Europejskiej. Witając amerykańskiego przywódcę Charles Michel zadeklarował pełną współpracę, by stawić czoło najważniejszym wyzwaniom. „W interesie Stanów Zjednoczonych są dobre relacje z NATO i z Unią Europejską. Mam więc inne stanowisko niż mój poprzednik” – skomentował prezydent USA Joe Biden. „Ostatnie 4 lata nie były łatwe, ale świat się zmienił i Europa też się zmieniła. Chcemy zapewnić, że jesteśmy przyjaciółmi i sojusznikami” – powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Europejczycy z tym szczytem wiążą duże nadzieje, przede wszystkim na ustalenie planu rozwiązania sporów handlowych. Chodzi o cła na europejską stal i aluminium, nałożone 3 lata temu przez prezydenta Donalda Trumpa, a także o kilkunastoletni spór o subsydia dla gigantów lotniczych – Airbusa i Boeinga. Ku niezadowoleniu Europy Waszyngton do tej pory nie wyciągnął ręki na zgodę i to mimo, że Unia wstrzymała się z nałożeniem dodatkowych ceł odwetowych. Podczas szczytu różnice zdań zapewne pojawią się przy okazji dyskusji o relacjach z Chinami, bo Europa nie chce iść na otwartą wojnę z nimi, w przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych.